Interesujące fakty dotyczące otyłości – ciekawostki i przydatne informacje
Otyłość to choroba i trzeba sobie to uświadomić, zanim poślemy niewybredny komentarz w stronę osoby ze znaczną nadwagą. Przyczyny jej wystąpienia są różnorakie, poczynając od genetycznej skłonności do tycia, przez problemy natury psychicznej i kończąc na zaburzeniach neurologicznych. Nie wierzycie i nadal uważacie, że wszystko sprowadza się do tego, że osoby puszyste zbyt dużo jedzą? Być może wasze spojrzenie na ten problem zmieni fakt, że w niektórych przypadkach tycie powoduje nawet przyjmowanie płynów np. wody. Tym samym nie powinno się z góry twierdzić, że każdy z nadwagą obżera się w fast foodach.
- Nadwaga i otyłość to dwa różne pojęcia. To pierwsze określa stan, gdy nadmiar tkanki tłuszczowej występujący w organizmie w stosunku do masy ciała, która jest beztłuszczowa, występuje w stopniu umiarkowanym.
- Otyłość to odbiegające od normy nagromadzenie tkanki tłuszczowej, zwykle o 20% lub więcej w stosunku do masy ciała danej osoby. Duża ilość dodatkowych kilogramów wiąże się ze zwiększonym ryzykiem chorób, niepełnosprawności i śmierci.
- Najlepszym dowodem na to, że otyłość jest chorobą cywilizacyjną, która bardzo często bywa śmiertelna, są statystyki zgonów w USA. Ponad 300 000 ludzi każdego roku przedwcześnie umiera właśnie z przyczyny otyłości. Więcej zgonów w Stanach Zjednoczonych odnotowuje się tylko u nałogowych palaczy tytoniu.
- Jak statystyki wyglądają w skali świata? Każdego roku z powodu nadwagi lub otyłości umiera co najmniej 2,8 miliona ludzi. Warto wiedzieć, że problemy ze zbyt wysoką masą ciała były niegdyś kojarzone jedynie z krajami o najbardziej rozwiniętej gospodarce. Od jakiegoś czasu sporą liczbę pulchnych spotyka się również w krajach średnio i słabo rozwiniętych.
- Amerykanie jedzą o 300-400% więcej tłuszczu niż powinni. Przeciętny Amerykanin każdego dnia spożywa ilość tłuszczu odpowiadającą tamtejszej kostce masła – około 110 gramów.
- Uważacie, że największy procent otyłych osób można znaleźć w USA? Błąd. W 2013 roku Meksyk wyprzedził Stany Zjednoczonym w tym niechlubnym rankingu. Aż 32,8% dorosłych Meksykanów jest puszystych. W USA jest ich „zaledwie” 31,8%.
- Badania potwierdziły, że otyłość jest głównym czynnikiem odpowiedzialnym za wzrost ryzyka wystąpienia raka piesi u kobiet, które przeszły menopauzę. Zbyt duża masa ciała może powodować także szybszy rozwój komórek nowotworu sutka i bezpośrednio wpływać na rozmiary guza.
- Żywność opisana jako beztłuszczowa wcale nie musi być zdrowa i niskokaloryczna. W produktach tego typu przeważnie spotykamy się bowiem z dużą ilością cukru. We wielu przypadkach producenci żywności po prostu wymieniają kalorie, które przyjmowalibyśmy z tłuszczu na te przyjmowane z węglowodanów. Dlatego radzimy uważnie czytać etykiety, a nie tylko opierać się na oznaczeniach na froncie opakowania.
- W Stanach Zjednoczonych problem otyłości rozrósł się go gigantycznych rozmiarów. Bardzo często problem z nadwagą mają już dzieci. Przekonali się o tym producenci fotelików dziecięcych, które służą do przewozu najmłodszych. Zaczęli oni produkować większe modele po tym, jak badania wykazały, że ponad ćwierć miliona amerykańskich dzieci w wieku lat sześciu i młodszych jest zbyt gruba, aby mogli oni używać fotelików o standardowych do tej pory wymiarach.
- W skali globalnej ponad 40 milionów dzieci w wieku przedszkolnym ma nadwagę. Dane te pochodzą z 2007 roku.
- Dlaczego tak wiele dzieci ma nadwagę? Według badań wynika to z tego, że cierpią na nią także ich rodzice. Według szacunków, jeśli matka lub ojciec są otyli to ryzyko, że ich dziecko będzie zmagać się z tym samym problemem, wynosi aż 80%.
- Otyłość u dzieci wpływa na poczucie własnej wartości, co może mieć negatywne następstwa na zatrudnienie i uzyskanie wyższego wykształcenie w dorosłym życiu. Oprócz piętna społecznego otyłość u dzieci niesie ze sobą poważne konsekwencje zdrowotne. Są to m.in. depresja, cukrzyca, astma, kamica żółciowa i dolegliwości ortopedyczne.
- Otyli mężczyźni i kobiety stwierdzili w anonimowej ankiecie, co wpływa na znacznie zwiększoną wiarygodność badania, że są znacznie mniej usatysfakcjonowani swoim życiem seksualnym niż osoby, które nie mają problemów ze zbyt dużą masą ciała.
- Kobiety z wyższym wykształceniem są mniej narażone na otyłość w porównaniu do kobiet mniej wykształconych. Nie ma istotnego związku między poziomem edukacji a otyłością wśród mężczyzn.
- Od 2006 roku na świecie jest więcej osób z nadwagą niż tych niedożywionych. Około 1 miliard ma nadwagę, w porównaniu do 800 milionów, którzy głodują.
- Z tłuszczu w diecie nie można całkowicie rezygnować. Mało tego, jest on nam niezwykle potrzebny. Jego zawartość w diecie osoby dorosłej nie powinna być mniejsza niż 15%. Nieco inną wartość należy przyjąć dla kobiety w wieku rozrodczym. W takim przypadku udziału tłuszczu w 24-godzinnym spożyciu kalorii nie powinien być mniejszy niż 20%. Najcenniejsze tłuszcze to wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3. Można je przyjmować np. w formie suplementów diety.
- Większość igieł do podawania epinefryny nie jest wystarczająco długa, by mogła być skutecznie użyta u osób otyłych. Adrenalina działa bowiem najlepiej po wstrzyknięciu jej do mięśnia. Po podaniu jej do warstwy tłuszczu potrzeba znacznie więcej czasu, aby lek dotarł do krwiobiegu.
- Po tym, jak Barbara Hewson z Walii została przygnieciona przez otyłą osobę znajdującą się obok niej podczas lotu transatlantyckiego, w jej klatce piersiowej powstał zakrzep krwi, a mięśnie nóg zostały rozdarte. Obrażenia spowodowały, że kobieta była przykuta do szpitalnego łóżka przez miesiąc. W ramach rekompensaty linie lotnicze Virgin Atlantic wypłaciły jej nieco ponad 24 tysiące dolarów odszkodowania.
- Jednym ze sposobów zwalczania otyłości oraz zapobiegania jej powstawania jest powolne jedzenie. Mózg potrzebuje bowiem, aż 20 minut, aby wywołać odczucie, że dana osoba jest „pełna”.
- Istnieją internetowe serwisy randkowe dla osób otyłych i z nadwagą.
- Artysta Peter Rubens malował pulchne postacie kobiece, ukazując wysoki status społeczny tych, którzy mogą dobrze zjeść.
grażyna - czwartek, 5 lipca 2018, godz. 11:17
otyłość to się ma w genach