Methuselah – być może ostatni z legendarnych daktylowców na świecie
Starożytny Izrael był znany z palm daktylowych. Czas przeszły jest w tym przypadku jak najbardziej uzasadniony. Niestety nie mamy już szans na spróbowanie owoców ze starożytnego daktylowca właściwego. Pozostaje nam jedynie wierzyć przekazom historycznym, w których daktyle były opisywane jako niezwykle smaczne. Rzymski historyk Pliniusz Starszy twierdził nawet, że te z Judei są najsłodsze. Owoce stanowiły podstawowe pożywienie mieszkańców Pustyni Judzkiej. Wszystko zmieniło się około roku 1300, kiedy to zbieg katastrof rolniczych, ekonomicznych i klimatycznych przyczynił się do obumarcia wielu drzew. Z czasem stały się one rzadkością.
Palm daktylowych było coraz mniej. Najlepszym na to dowodem są słowa XVI-wiecznego francuskiego badacza. Wątpi on w nich, że daktyle mogły być ważnym towarem handlowym na starożytnym rynku. W ciągu następnych kilku stuleci daktylowiec właściwy praktycznie wyginął i stał się jedynie legendą. Do czasu.
Dokładnie w połowie lat 60. XX wieku archeolodzy w pałacu na szczycie klifu Heroda Wielkiego w Masadzie w Izraelu odkryli 2000-letni słoik, w którym znajdowały się nasiona. Okazało się, że były to nasiona dawno wymarłej palmy daktylowej. Być może domyślacie się, co było dalej. W 2005 roku naukowcy posadzili trzy nasiona w doniczkach wypełnionych nawożoną ziemią. Wszystko po to, aby sprawdzić, czy nadal są one zdolne do wzrostu. Jedno z nasion zaczęło kiełkować i wyrosła z niego duża, zdrowa palma daktylowa, którą naukowcy nazwali „Methuselah” (nie mylić ze słynną sosną o tej samej nazwie). W ciągu dziesięciu lat Matuzalem osiągnął wysokość trzech metrów i zaczął wytwarzać pyłki.
Palmy daktylowe można podzielić na męskie i żeńskie rośliny. Jedynie te drugie są w stanie produkować owoce. Matuzalem jest niestety mężczyzną. Pomimo tego naukowcy się nie poddają i spekulują, że daktylowiec mógłby być wykorzystany do zapylenia żeńskiej egipskiej palmy daktylowej. Jeśli przedsięwzięcie zakończyłoby się sukcesem, już na początku 2020 roku ludzkość ponownie miałaby dostęp do daktyli o legendarnym smaku.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!