Przykład środków odkażających mówi o tym, jak oszukują nas w reklamach
Niestety, nie jest tak kolorowo, jak w swoich spotach twierdzą producenci środków odkażających. Zabijają one wszystkie drobnoustroje, to fakt, ale tylko w warunkach laboratoryjnych, a o tym w trakcie reklamy trwającej najczęściej 30 sekund już nie słyszymy. Na dole ekranu można za to odszukać gwiazdkę opisaną małą czcionką. Tekst zdąży nam zaledwie mignąć przed oczami, po czym znika szybciej niż się pojawił. Dlatego też ich oświadczenie na temat skuteczności tego typu produktów należy brać z przymrożeniem oka. Nie oznacza to bynajmniej, że jest tak źle, jak mogłoby się wydawać, chociaż są i takie przypadki.
Nie ma się co łudzić, jeśli raz dziennie myjecie naczynia w ciepłej wodzie z dodatkiem środka do zmywania, nie ma szans na całkowite wybicie wszystkiego, co się na nich znajduje. To samo dotyczy wlewania raz w tygodniu wybielacza do sedesu. Silne środki odkażające, jak wspomniany wybielacz zabiją wszystko (w tym wirusy), ale dopiero po dodaniu go do kultur bakterii w laboratorium. W domowych warunkach jest to również możliwe, ale wymaga większej pracy.
Wynika to z tego, że drobnoustroje kryją się pod przyklejonymi do ścianek sedesu warstwami tłuszczu. Dlatego samo wlanie wybielacza nie załatwi sprawy. Ponadto warto wiedzieć, że środek przestaje działać mniej więcej po upływie doby. To i tak całkiem nieźle w porównaniu do płynów o charakterystycznym zapachu sosny. Środki te nie działają w ogóle. Przy ich pomocy nie uśmiercimy żadnych drobnoustrojów. Warto poinformować o tym swoje najbliższe otoczeniu. W ten sposób zadbamy o bezpieczeństwo zdrowotne naszych bliskich i przestaną oni wyrzucać pieniądze w błoto.
Na pozbycie się wszystkich drobnoustrojów z toalety wymyślono do tej pory jeden, skuteczny sposób. Należy założyć gumowe rękawice i zabrać się do ciężkiej pracy. Na początku czeka nas silne i dokładne wyszorowanie całej powierzchni, używając do tego celu detergentu w połączeniu z bardzo gorącą wodą. W ten sposób należy odskrobać podłoże, w którym gromadzą się bakterie. Jeśli już się uporamy z najbardziej żmudną częścią zadania, należy spłukać sedes wodą i polać go wybielaczem. Po całym zabiegu toaleta jest tak czysta, że każdy ze szpitali byłby z niego dumny. Nam natomiast należy się zasłużony odpoczynek.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!