Co zrobić w sytuacji, gdy się zgubimy, a nie mamy ze sobą kompasu i dostępu do systemu GPS?

Nieocenioną pomocą okazuje się w tym przypadku system GPS. Pozwala on na ustalenie naszej pozycji z dokładnością do kilku metrów. Niestety, jak wszystkie wszystkie urządzenia tak i to może się zepsuć lub rozładować. Jak na złość dzieje się tak zazwyczaj w chwili, gdy naprawdę potrzebujemy tego typu sprzętu. Pozbawieni najnowszych technologii nie mamy tak naprawdę wyjścia i musimy skorzystać ze starych, sprawdzonych sposobów.

Wielu z nas pomimo tego, że posiada telefon, dodatkowo nosi zegarek. Jeśli posiada on wskazówki, a nie tylko cyfrowy wyświetlacz możemy być uratowani. Taki zegarek z powodzeniem bowiem zastąpi nam kompas. Sposób na ustalenie kierunku zakłada także, że zgubiliśmy się przed zachodem słońca, ponieważ to ono odgrywa tu kluczową rolę. Aby zorientować się, gdzie jest południe należy ustawić zegarek na uniwersalny czas GTM. W przypadku naszego kraju będzie to czas letni. Następnie kierujemy wskazówkę godzinową ku słońcu. Przyda nam się wyobraźnia, musimy bowiem nakreślić sobie w głowie linię, która biegnie od środka tarczy zegarka dokładnie pomiędzy wskazówką godzinową a godziną 12:00. To właśnie ta linia wyznaczy nam kierunek południowy.

Jeśli nie macie na ręku zegarka, bo zawsze sprawdzacie godzinę na telefonie, nie pozostaje Wam nic innego jak zbudować prymitywny zegar słoneczny samodzielnie. W tym celu musicie odnaleźć patyk o długości mniej więcej metra. Należy wbić go w ziemię i zaznaczyć np. kamieniem koniec rzucanego przezeń cienia. W następnej kolejności należy uzbroić się w odrobinę cierpliwości i poczekać, aż cień przemieści się o kilka centymetrów i znów zaznaczyć jego koniec. Linia, która łączy obydwa znaki, pokazuje nam kierunek wschód-zachód. Jasne jest więc, że gdy nakreślimy linię przecinającą pod kątem prostym pierwszą linię, wyznaczymy kierunki północ-południe.

Kierunek można wyznaczyć także bez zegarka i słońca. W nocy z pomocą przyjdzie nam Gwiazda Polarna, dzięki której wyznaczymy geograficzną północ. Nie będzie to jednak takie proste. Wymagana jest bowiem podstawowa wiedza na temat gwiazdozbiorów. Załóżmy jednak, że ją posiadamy. W takim przypadku należy odnaleźć na niebie gwiazdozbiór Wielkiej Niedźwiedzicy, a konkretniej jego część, którą znamy jako Wielki Wóz. Następnym krokiem jest odszukanie dwóch gwiazd, które tworzą bok wozu najdalej oddalony od dyszla. Potem należy przedłużyć tę linię w górę, aż natrafimy na pierwszą jasną gwiazdę, będzie nią właśnie Gwiazda Polarna.

Co zrobić, jeśli podczas wycieczki złapie nas burza z piorunami?

Okres letni to nie tylko czas wypoczynku i przyjemności z tym związane. Co zrobić jednak, jeśli spotka nas burza, a my jesteśmy daleko od domu? Okazuje się, że kilka prostych wskazówek może uratować nasze życie.

Ostatni ze sposobów, które Wam przedstawimy, mogliście widzieć przy okazji oglądania filmów przygodowych. Posłużył się nim nawet Aragorn w słynnej trylogii Petera Jacksona Władca Pierścieni. Wszystko, co należy wiedzieć, aby go wykorzystać to fakt, że więcej mchu porastającego drzewa znajdziemy po południowej stronie. Miejcie jednak na uwadze, że wskazówki dostarczane nam przez samą przyrodę są nieco mniej wiarygodne niż sposoby przedstawione wcześniej. Dlaczego roślinność i mech częściej rosną po południowej stronie drzewa? Sprawa jest prosta, są one wtedy bardziej wystawione na działanie promieni słonecznych. Gdy jesteśmy na dużej, otwartej przestrzeni warto się przyjrzeć także młodym drzewom. Mają one w takim miejscu tendencję do odchyłów od kierunku wiatrów stałych. W naszym kraju wiatry są zazwyczaj zachodnie i północno-zachodnie, oznacza to, że młode drzewa pochylają się w kierunku wschodnim i południowo-wschodnim.