Ile kawałków zawierały największe puzzle świata?
Lubicie je układać? Ja tak i to już od najmłodszych lat. Raz brałem nawet udział w konkursie na najszybsze układanie puzzli. Nie pamiętam już, które dokładnie miejsce zająłem, ale byłem w pierwszej piątce. Puzzle towarzyszą mi nawet teraz, w dorosłym życiu. Mój rekord to 1000 kawałków. Tuż przed świętami postanowiłem go pobić i kupiłem pudełko z 2000 kawałkami, ale nadal ich nie skończyłem. Niestety, brak czasu.
Historia
Uważa się, że pierwsze puzzle powstały w 1763 roku. Ich autorem był londyński kartograf John Spilsbury. Pierwsza układanka stanowiła pomoc naukową dla uczniów geografii. Brytyjczyk nakleił na cienkie, mahoniowe deski mapy, które następnie pociął wzdłuż granic państw. Początkowo obrazki były rozcinane wyłącznie wzdłuż krawędzi. Dla dorosłych powstała specjalna edycja, która przedstawiała znanych polityków i historyczne wydarzenia. Forma edukacji polegająca na składaniu większego obrazka z mniejszych elementów rozprzestrzeniła się poza Anglię dopiero na początku XIX wieku. Wtedy to też pojawiły się wymyślne kształty elementów, co utrudniało złożenie ich w całość. Największą popularność puzzle zdobyły jednak dopiero 100 lat później. Stało się to za sprawą maszynowego wykrawania, co przyniosło za sobą niższe koszty produkcji, a tym samym pozwoliło zwiększyć nakład. Dzisiaj możemy spotkać się z przeróżnymi wariacjami puzzli. Powstały puzzle kuliste oraz trójwymiarowe. Popularność zdobyły także te układane online. Naszym zdaniem nic nie może się jednak równać z tymi tradycyjnymi.
Zostało mi najgorsze, czyli woda i niebo.
Rekord Guinessa
Moje rekordy to nic przy tym wpisanym do Księgi Rekordów Guinnessa. Rekordzistami są Azjaci, a konkretniej studenci uniwersytetu ekonomicznego w mieście Ho Hi Minh. Tajwańczycy ułożyli puzzle składające się z rekordowej liczby elementów na płycie stadionu miejskiego. Obrazek składający się dokładnie z 551 232 kawałków przedstawiał kwiat lotosu o sześciu płatkach. Liczba ta nie była przypadkowa i symbolizowała sześć dziedzin nauki. Ich przedmiotem jest człowiek, kultura, ekonomia, edukacja, historia i geografia. Całą tę wiedzę można posiąść za pomocą metody mapowania myśli. Polega ona na zwiększeniu efektywnościowi pracy oraz na sporządzaniu nietypowych notatek, które zawierają oprócz tekstu także rysunki i symbole. To z kolei ma pozytywnie wpłynąć na zdolność zapamiętywania.
źródło: biurorekordow.pl
Wróćmy jednak do dużych liczb. Długość ułożonego obrazka to 23,20 metra, natomiast szerokość to blisko 15 (14,85) metrów. Pojedynczy element mierzył 2,5 na 2,5 centymetra. Ułożenie całości zajęło 17 godzin. Niewiele, prawda? Wszystko staje się jasne w momencie, gdy dowiadujemy się, że uczestniczyło w tym aż 1600 studentów. Zostali oni podzieleni na dwuosobowe zespoły. Jak łatwo można policzyć, było ich 800. Na każde dwie osoby przypadło więc 689 kawałków. Układanie rekordowej ilości puzzli wystartowało o 7 rano. Nie było to jednak problemem dla przyzwyczajonych do porannego wstawania studentów. Poprzedni z rekordów również został ustanowiony w Azji. W 2012 roku w Singapurze ułożono obrazek składający się z 212 323 elementów. Trzeba przyznać, że Tajwańczycy wysoko ustawili poprzeczkę.
Największe puzzle do domu
Prawdopodobnie nikt z nas nie będzie miał nigdy okazji układać tak ogromnych puzzli. Dlatego też drugą połowę artykułu poświecimy największym puzzlom, które może nabyć zwykły śmiertelnik. Bez wątpienia są to te zawierające 33 600 kawałków. Obrazek przedstawia zwierzęta i rośliny, które można spotkać na afrykańskim kontynencie. Całość wygląda po prostu świetnie. Szczególnie gdy uda nam się ułożyć całość. To jest nieco ułatwione już od samego początku. Producent zdecydował się podzielić puzzle na 10 sekcji i każdą z nich zapakował w osobne opakowanie. Tutaj mała porada. Jeśli zaczynacie układać puzzle z większą ilością kawałków, dobrze będzie zacząć od posortowania ich według kolorystyki. W oddzielne miejsce można także odstawić puzzle składające się na ramkę.
Z ułatwienia nie skorzystała dziewczyna, która zdołała ułożyć całość. Manne 0708, bo pod takim nickiem funkcjonuje ona w Internecie, wymieszała wszystkie elementy już na starcie. To z całą pewnością wydłużyło czas potrzebny na ich ułożenie. Ostatecznie zajęło to 2,5 miesiąca podczas których dziewczyna poświęciła na dopasowywanie elementów ogromnej układanki 450 godzin. Wystarczy powiedzieć, że graficzny projekt zajmował w komputerze projektanta blisko 5GB miejsca na dysku twardym.
Lubicie wieczory z Monopoly? Poznajcie historię słynnej planszówki i wskazówki, które pozwolą Wam na odnoszenie częstszych zwycięstw
Z całą pewnością interesuje Was cena puzzli stworzonych przez Adriana Chestermana. Manne 0708 pochwaliła się, że trafiła na promocję, mimo to wydatek nie należał do tych małych. Zestaw kosztował 382.99 dolarów, co przy obecnym kursie dolara daje blisko 1 600 złotych. Na pocieszenie została darmowa dostawa pod drzwi domu. Zastanawiamy się, czy dziewczyna zdołałaby wnieść całość sama do pomieszczenia. Taka ilość puzzli z całą pewnością swoje waży. Opakowanie składające się z 24 000 elementów to blisko 13 kilogramów. Te największe powinny w takim razie ważyć około 17 kilogramów.
źródło: Manne 0708
Powyższe zdjęcie bardzo szybko obiegło Internet. Trzeba przyznać, że całość wygląda fantastycznie, a wyczyn Manne 0708 budzi respekt. Niejeden straciłby cierpliwość. Jesteśmy w stanie sobie tylko wyobrażać jakie emocje i podniecenie czuła dziewczyna, gdy wpasowywała ostatni kawałek największych puzzli świata, które można kupić do domu. Całe szczęście, że żaden z nich nie został zgubiony. Nie ma chyba większej tragedii dla układającego niż brak możliwości zwieńczenia swojego dzieła.
emef - poniedziałek, 26 grudnia 2022, godz. 21:44
Drogi Panie, miasto Ho Hi Min (prawidłowo Ho Chi Minh) to dawny Sajgon i zawsze leżało i nadal leży w Wietnamie, a Tajwan to całkiem inna para kaloszy. Pomysł z Tajwanem nie jest przypadkiem, bo informacja o Tajwańczykach pojawia się więcej niż raz. Poza tym bardzo fajna ciekawostka Pozdrawiam świątecznie