Jak usunąć kleszcza? Odpowiedź na to i inne pytania dotyczące wiosenno-letniego zagrożenia
Początek wiosny to czas, w którym aktywne zaczynają być samice kleszcza. Zaczynają składać jaja, z których już późnym latem wylęgnie się nawet kilka tysięcy kleszczy. Stwarza to niebezpieczeństwo, że jakaś z nich wbije się w naszą skórę i tego nie zauważymy, co może doprowadzić do groźnych chorób. Nie oznacza to bynajmniej, że nie zaobserwujemy ich już teraz. Wystarczy, że temperatura wzrośnie do 7 stopni Celsjusza. Już wtedy przebudzone po zimowym śnie kleszcze szukają żywiciela.
Chociaż kleszcze atakują w pierwszej kolejności ptaki i drobne ssaki to również człowiek i zwierzęta domowe nie mogą czuć się całkowicie bezpieczne. Stawonogi atakują nie tylko w lesie, zdecydowana większość z nich znajduje się w trawie, a to powoduje, że każdy z mieszkańców naszego kraju jest narażony na atak kleszcza. W jego wyniku do naszego organizmu mogą dostać się zagrażające zdrowiu wirusy, bakterie i pierwotniaki. Ciekawa jest kwestia dotycząca boreliozy, która kojarzy nam się automatycznie z kleszczami. One same na nią nie chorują. Jeśli jednak są zainfekowane, przenoszą bakterię, która u ludzi wywołuje boreliozę. Borelioza należy do grupy chorób, które jednocześnie atakują tkankę nerwową, mięśniową i łączną. Oprócz tej choroby najbardziej niebezpieczne jest kleszczowe zapalenie mózgu.
Objawy boreliozy
1-3 tygodnie od ukąszenia
Najgorsze jest to, że bardzo często daje objawy podobne do tych, jakich doświadczamy w trakcie grypy, a tym samym zaczynamy leczyć się w domu i pozwalamy boreliozie przejść w fazę rozsianą. Pierwsze objawy pojawiają się od tygodnia do trzech tygodni po ukąszeniu. Objaw, który nie zawsze pojawia się w pierwszych tygodniach, ale jednoznacznie świadczy o boreliozie to rumień wędrujący. Dlatego też, jeśli należysz do 30 procent „szczęśliwców”, u których pojawiło się zaczerwienienie o średnicy od kilku do nawet kilkunastu centymetrów, niezwłocznie udaj się do lekarza. Rumień charakteryzuje się także bolesnością przy nacisku, wypukłością oraz ciepłem, które czujemy, dotykając go. U dzieci objaw ten występuje jeszcze rzadziej. Rumień można zaobserwować zaledwie u 10% z nich.
Wzmocnij osłonę przeciwko przeziębieniom
Za oknem mgła, pochmurno i zimno. Zaczął się okres, w którym bardzo łatwo się przeziębić. Szczególnie groźne jest to dla facetów ;-)2 tygodnie – kilka miesięcy
Mogą wstąpić objawy wtórne w postaci zapalenia stawów, zaburzeń neurologicznych oraz kardiologicznych.
Około 12 miesięcy po ukąszeniu przez kleszcza
Naprawdę poważne objawy w postaci tików mięśni, sztywności stawów, paraliżu mięśni twarzy, problemów z mówieniem oraz podwójnego widzenia, pojawiają się dopiero po roku.
Kleszczowe zapalenie mózgu
Choroba centralnego układu nerwowego należy do tych ostrych i ciężkich pomimo tego, że wszystko zaczyna się dość łagodnie. Pierwsze objawy, które pojawiają się od tygodnia do dwóch tygodni po ukąszeniu, są grypopodobne. W późniejszej fazie może dochodzić nawet do utraty przytomności, silnych bólów głowy, wymiotów oraz nudności. Wystarczy już ukłucie larwy kleszcza niewielkiej wielkości (1 milimetr), aby istniało ryzyko zachorowania na kleszczowe zapalenie opon mózgowych. Jednym sposobem na zapewnienie sobie poczucia bezpieczeństwa jest szczepionka. Niestety obecnie nie można zaszczepić się przeciw boreliozie.
Nie jest kolorowo. Szczególnie że wśród naszego społeczeństwa panuje przeświadczenie, że jeśli kleszcz, który wbił się w skórę, zostanie szybko usunięty, nie ma ryzyka wystąpienia choroby. Jest to nieprawda. Dlatego też pamiętajcie i poinformujcie innych o tym, że NIE MA ŻADNEGO ZNACZENIA, ILE CZASU KLESZCZ BYŁ W SKÓRZE, szczególnie w przypadku wirusów kleszczowego zapalenia mózgu. Jeśli szybko go usunąłeś, a za kilka dni wystąpią u Ciebie objawy przeziębienia, udaj się do lekarza. Możesz to zrobić także od razu po zauważeniu kleszcza.
Znalazłem kleszcza w skórze! Co robić?
W takiej sytuacji nie mamy zbyt wiele czasu na myślenie. Musimy go jak najszybciej usunąć. Należy to jednak zrobić umiejętnie. Kleszcza wyciągamy jedynie za pomocą pęsety lub specjalnego urządzenia, które można nabyć w każdej aptece. Najważniejsze, aby kleszcza złapać i oderwać od skóry zdecydowanym ruchem. W żadnym wypadku nie można go wykręcać ani zgniatać. Mitem jest również smarowanie kleszcza tłuszczem i innymi substancjami. To nam w niczym nie pomoże, przeciwnie, może zwiększać ryzyko zakażenia. Miejsce ukłucia warto zdezynfekować. Jeśli boicie się, że nie usuniecie kleszcza w prawidłowy sposób, udajcie się do lekarza, który Wam w tym pomoże. Najważniejsze jest jednak to, aby z tym nie zwlekać!
Jak uniknąć ukąszenia kleszcza?
Każdego roku w Polsce przeprowadzane są kampanie społeczne, które mają uświadomić nam niebezpieczeństwo związane z kleszczami. Wśród tych wszystkich okropieństw związanych z poważnymi chorobami podaje się także sposoby, które mogą pozwolić na znaczne ograniczenie ryzyka spotkania się z pajęczakiem. Leśnicy zalecają przede wszystkim noszenie długich spodni i koszul z długim rękawem. Warto także wpuścić nogawki spodni do skarpetek. Na rynku istnieje także wiele preparatów, które mają na celu odstraszać kleszcze. Są one skuteczne, ale tylko pod warunkiem, że precyzyjnie zastosujemy się do wskazań czasu, przez jaki ochrona jest aktywna. Każdy z producentów podaje taka informacje na opakowaniu lub w ulotce. Dobrze będzie, gdy po spacerze w lesie lub tam, gdzie występuje trawa, dokładnie obejrzymy swoje ciało. Rodzice powinni także przejrzeć włosy u dzieci. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że nie zauważymy wbitego kleszcza gołym okiem. Najmniejsze larwy mierzą jedynie 0,5 milimetra i mają brązowy kolor, który nie wyróżnia się na ludzkiej skórze, w szczególności tej opalonej.
Wyciągaliście już kiedyś kleszcza?
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!