Jak się zachować spotykając na swojej drodze niedźwiedzia?
Wybierając się w góry, a szczególnie w Tatry koniecznie należy zapoznać się ze środkami ostrożności, które należy podjąć w przypadku spotkania z niedźwiedziem. Nie dajcie się zwieść pozorom, drapieżnik nie jest przyjaznym, puszystym misiem. Niedźwiedź jest największym drapieżnym ssakiem żyjącym w Tatrach. Jego gabaryty mogą świadczyć o tym, że jest powolny i nie ma szans dogonić uciekającego człowieka. Rzeczywistość jest jednak inna. Niedźwiedzie są szybkie, a dodatkowo świetnie wspinają się na drzewa.
Na podstawie wstępu możecie wywnioskować, że nie należy przed niedźwiedziem uciekać pieszo ani wspinając się na drzewo. Jak więc trzeba się zachować, żeby ze spotkania z drapieżnikiem wyjść w jednym kawałku?
Najważniejsza rzecz to zachowanie spokoju. Nie można wpaść w panikę. Najpierw należy spróbować zmusić niedźwiedzia do ustąpienia. W tym celu zacznijcie głośno śpiewać, mówić lub klaskać w dłonie. Wszystkie te czynności lub wybraną z nich wykonujcie, stojąc w miejscu. Dodatkowo można unieść ręce ponad głową. Jeśli po Waszych akcjach zwierzę nie zniknie w zaroślach lub w lesie należy powoli i bez gwałtownych ruchów odejść w przeciwnym kierunku. Pierwsze kroki zróbcie, stojąc przodem do niedźwiedzia, ale nie parzcie zwierzęciu w oczy. Następnie można się odwrócić do misia plecami i powolnym krokiem oddalić się od niego.
Widzicie małe niedźwiadki? W żadnym wypadku do nich nie podchodźcie. W pobliżu nich zawsze jest matka. Jeśli niedźwiedzica uzna, że podeszliście zbyt blisko jej dzieci i stwarzacie zagrożenie dla młodych, może okazać się, że nie będzie czasu na spokojne oddalenie się od szarżującego zwierzęcia.
Równie ważne, jak nie zbliżanie się do małych misiów jest odpowiednie zabezpieczenie żywności, którą zabieracie ze sobą na szlak. Dbajcie o to, żeby pokarm zawsze znajdował się w szczelnie zamkniętych pojemnikach. W innym przypadku zapach jedzenia może zwabić niedźwiedzia. Pamiętajcie, żeby nie pozostawiać resztek na szlaku. Dokarmianie drapieżników jest zabronione.
Na koniec pragniemy Was uspokoić. We większości przypadków zwierze nie będzie Wami zainteresowane. Jeśli jednak przydarzy Wam się ekstremalna sytuacja i niedźwiedź będzie nieustannie podążać w Waszym kierunku, zachowując spokój, połóżcie się na ziemi, podkurczając nogi i osłaniając rękami twarz i całą głowę.
Życzymy Wam, aby jedyny miś, jakiego spotkacie to ten na Krupówkach ;)
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!