Przeciążenia w Formule 1

Przeciążenia w Formule 1

Mali i duzi chłopcy lubią samochody. Tak już się utarło, że facet interesuje się motoryzacją. Jest w tym dużo racji, chociaż nie wszyscy panowie pasjonują się autami. Podobnie jest w przypadku piłki nożnej. Nie każdy jest kibicem. Sam nie należę do miłośników samochodów. Mało tego, mam duże problemy z rozróżnieniem mniej popularnych marek. Mimo to nawet moją wyobraźnię rozpala bolid Formuły 1. Niejeden z nas chciałby się nim przejechać. Okazuje się jednak, że nie jest to takie proste.

Należałoby się do takiej przejażdżki dobrze przygotować. Nie mamy tutaj na myśli wyłącznie kwestii związanych z kierowaniem taką maszyną. Do niezbędnych przygotowań każdego profesjonalnego kierowcy Formuły 1 należy to kondycyjne. Jest to absolutna podstawa. Zwykły Kowalski, który wsiadłby do bolidu, prawdopodobnie zemdlałby już na pierwszym zakręcie. Wszystko za sprawą przeciążeń, jakie towarzyszą jeździe superszybką konstrukcją.

Określa się je jednostką przyśpieszenia 1 g, które wynosi 9,81 m/s2. Doświadczamy go, poruszając się nawet zwykłym samochodem, jest ono wtedy jednak wielokrotnie mniejsze niż to podczas wyścigu Formuły 1. W końcu przeciętnym samochodem nie poruszamy się z prędkością 300 km/h, która może być w bardzo szybkim tempie zredukowana. Dobrym przykładem przeciążeń, jakie występują w tym ekstremalnym sporcie jest osoba Heinza-Haralda Frentzena. Kierowca zespołu Williams zanotował na swoim koncie 5,99 g. Wynik ten podały urządzenia pomiarowe, podczas gdy kierowca pokonywał jedno z eliminacyjnych okrążeń do Grand Prix w 1997 roku. Aby osiągnąć taki wynik, należało naciskać na pedał siłą na poziomie 150 kilogramów. Nie jest to tak trudne, jak się wydaje. Kierowca waży podczas takiego przeciążenia 6 razy więcej.

W najczęstszych przypadkach na kierowców działają nieco mniejsze siły. Przy hamowaniu samochód Formuły 1 powoduje przeciążenia rzędu 2,8 g. Natomiast w przypadku przyśpieszania są one na poziomie 2 g. W związku z tym bardzo ważne jest rozbudowanie mięśni górnej części ciała, a przede wszystkim szyi. Tylko to pozwoli na utrzymanie ciężaru głowy kierowcy i hełmu. Wysiłek jest jednak ogromny. Nawet specjalistyczne ćwiczenia nie zawsze są w stanie zniwelować bólu karku. Ten towarzyszy 63% kierowców na Grand Prix. Naprawdę wielkie przeciążenia można zaobserwować dopiero w przypadku kolizji. Podczas zderzeń przy ogromnych prędkościach profesjonalni kierowcy są zmuszeni przetrzymać nawet te na poziomie 100 g. Mocno rozpędzony bolid hamuje wtedy na bardzo małej długości. Hamuje wskutek zderzenia. Takie przeciążenie można zarejestrować jedynie przez kilka milisekund. Jak się później dowiecie, nawet tyle wystarczy, żeby kierowca odniósł poważne obrażenia.

Golf na Księżycu

Jaki sport uprawiano na Księżycu?

Jest 6 luty 1971 roku. Trwa misja Apollo 14. To już drugi raz, gdy Alan Shepard bierze udział w locie kosmicznym. Jako najstarszy astronauta (47 lat) w programie dowodzi statkiem. Jest to trzecia wizyta człowieka na srebrnym globie.

Samochody, którymi ścigają się najszybsi kierowcy świata, mogą wygenerować taki „ciężar”, że bolid byłby w stanie wjechać na sufit. W pełni obciążony pojazd Formuły 1 waży nieco ponad 550 kg. Ważne jest to, aby był skonstruowany pod kątem aerodynamicznego wyprofilowania. Takie rozwiązanie jest kluczowe i pozwala sile grawitacji przyciskać bolid do nawierzchni podczas jazdy. Dzięki temu opony lepiej trzymają się asfaltu i można pokonywać zakręty ze znaczną prędkością. Bolid poruszający się z prędkością 240 km/h wytwarza niecałe 60 kg tzw. siły przyciskającej. Oznacza to, że jest on „przyklejony” do nawierzchni z siłą równą 2,9 własnego ciężaru. Potrzeba już tylko odpowiednio wysklepionego tunelu, aby bolid po wjechaniu do niego mógł wjechać na ścianę, a następnie wspiąć się na sufit. Od siły, która dociska samochód do podłoża, należy odliczyć ciężar jego samego, ale nawet wtedy poruszający się z prędkością 240 km/h bolid jest dociskany ze średnim ciężarem na poziomie 1,9 jego normalnej wagi.

Siły aerodynamiczne podczas jazdy są niewyobrażalne. Tak samo, jak skutki, które powstają, gdy wymkną się spod kontroli. Uzmysłowieniem takiej katastrofy jest przykład z 1999 roku. To właśnie wtedy odbywał się 24 godzinny wyścig Le Mans, podczas którego samochód Mercedes-Benz CLR doświadczył zjawiska zwanego potocznie ślizgiem. Pod jego podwodzie dostało się powietrze, co doprowadziło do wyrzucenia go w górę na 10 metrów i zrobienia trzech fikołków, które zakończyły się lądowaniem w drzewach, które rosły około 30 metrów od toru. Niesamowity jest fakt, że kierowca przeżył ten wypadek.

Przypadków cudownego przeżycia było więcej. Kierowca F1 David Purley przeżył przeciążenie na poziomie 179,3 g. Było ono wynikiem wyhamowania z 173 km/h do zera na odcinku 66 cm. Doznał on jednak wielu złamań. Nie wytrzymały kości nóg, miednicy oraz żebra. Jeszcze wyższe przeciążenie odnotowano w 2003 roku. Podczas wyścigu IRL IndyCar Series dwa pojazdy zahaczyły o siebie kołami, co doprowadziło do wyniesienia jednego z nich w powietrze, zderzenie z siatką toru oraz kompletne roztrzaskanie auta. Montowany w samochodach wyścigowych miernik zmian przyśpieszenia pokazał 214 g. Kierowca przeżył.

Są i „korzyści” z przeciążeń. Jeśli ktoś jest ciekawy, jak będzie wyglądać za 30 lat, to będzie w stanie ujrzeć swoją postarzoną twarz. Przeciążenie powoduje bowiem obwiśnięcie twarzy. Szczególnie dotyczy to policzków. Pamiętajcie, tylko żeby zabrać ze sobą lusterko.

fot. pixabay.com

Komentarze czytelników:

To kto w końcu przeżył te 214G

pomidor

* Wysyłając komentarz, potwierdzasz znajomość regulaminu portalu. Autor komentarza ponosi odpowiedzialność za jego treść, z kolei wydawca portalu zastrzega sobie możliwość moderacji treści i publikacji wyłącznie komentarzy najlepszych merytorycznie.

Jak wybrać okulary do pływania? Kompleksowy poradnik

Jak wybrać okulary do pływania? Kompleksowy poradnik

Oprócz tradycyjnego zestawu, składającego się ze spodenek, czepka i klapek, warto mieć także okulary pływackie.

Czym jest Stand-Up-Paddleboarding?

Czym jest Stand-Up-Paddleboarding i jaka deska SUP będzie najbardziej odpowiednia dla Ciebie?

Paddleboarding na stojąco to sport, który pozwala na przeniesienie ciężaru ciała na deskę i poruszanie się po wodzie za pomocą wiosła.

Zakup drążka do ćwiczeń - co musisz wiedzieć?

Zakup drążka do ćwiczeń - co musisz wiedzieć?

Ćwiczenia na drążku to bardzo popularna forma aktywności ruchowej. Dzięki tego rodzaju treningowi możliwe jest zbudowanie masy mięśniowej, siły, jak również wymodelowanie wymarzonej sylwetki.

Czym jest Stand Up Paddle?

Czym jest Stand Up Paddle i kto powinien zainteresować się tym sportem?

Stand up paddle surfing to stosunkowo nowy, ale wszechstronny sport wodny, który z każdym dniem zyskuje na popularności.

Bieżnia - relaks i zdrowa aktywność

Bieżnia - relaks i zdrowa aktywność

Sport to zdrowie. Słyszał to już każdy i wszyscy się z tym zgadzają.

Ćwiczenia w domu – czego potrzebujesz?

Ćwiczenia w domu – czego potrzebujesz?

W momencie kiedy coraz więcej osób zaczęło dbać o swoją formę, pandemia pokrzyżowała plany i zmusiła do zamknięcia siłowni i klubów fitness.

Trening hiit w domu

Trening hiit w domu

Jedną z form podnoszenia swojej kondycji i uwydatnienia kształtów mięśni, jest cieszący się coraz większą popularnością trening hiit. Ale czy każdy może go wykonywać? Na czym polega?

W jakim wieku zapisać dziecko na treningi do szkółki piłkarskiej

W jakim wieku zapisać dziecko na treningi do szkółki piłkarskiej?

W piłkę nożną może grać nawet kilkulatek! Pierwsze treningi powinien przeprowadzić rodzic. Później należy przemyśleć zapisanie dziecka do szkółki piłkarskiej. Jaki wiek będzie odpowiedni?

Piłka lekarska – skąd wzięła się jej nazwa?

Piłka lekarska – skąd wzięła się jej nazwa?

Jeśli jakimś cudem nie byłeś na siłowni ani na sali gimnastycznej i przez przypadek nie kopnąłeś piłki lekarskiej, myląc ją z piłką nożną, istnieje szansa, że nie wiesz, czym jest tajemniczy sprzęt sportowy.

Harry Greb – najlepszy z bokserów, o których prawdopodobnie nigd

Harry Greb – najlepszy z bokserów, o których prawdopodobnie nigdy nie słyszałeś

Nieustraszony i prawie nie do zatrzymania – ten opis to zdecydowanie niedopowiedzenie, jeśli chce się przedstawić sylwetkę fenomenu i pięściarskiego talentu Harry’ego Greba.

Dart powstał dzięki znudzonym, średniowiecznym żołnierzom

Dart powstał dzięki znudzonym, średniowiecznym żołnierzom

Rzucanie kamieniami i innymi obiektami podczas bitew istnieje tak długo, jak istnieje ludzkość. Coś nieco bardziej podobnego do darta, jakiego znamy dzisiaj, pojawiło się jednak dopiero w średniowieczu.

Polub nas na Facebooku'u
W celu ułatwienia korzystania z serwisu, strona wykorzystuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Możesz zarządzać ustawieniami plików cookies, korzystając z opcji swojej przeglądarki internetowej. Kliknij zgadzam się, aby informacja ta nie pojawiała się ponownie.
Zgadzam się