Ile lat miała najstarsza kobieta, która urodziła dziecko?
Coraz więcej Polek odwleka w czasie decyzję o macierzyństwie. Wśród przyczyn takiego stanu rzeczy wymienia się chęć dorobienia się, aby na dziecko było daną parę po prostu stać. Sprawdza się to do tego, że kariera zawodowa staje się priorytetem. Wpływa to negatywnie na przyrost naturalny. „Nowych” Polaków jest coraz mniej i to pomimo prób zmiany tej sytuacji przez programy rządowe np. 500+. Ostatecznie dochodzi do tego, że we wielu przypadkach jest już za późno i kobieta utraciła biologiczne możliwości do rozrodu. Nie dotyczy to jednak najstarszych matek na świecie.
Do rewelacji o kobietach, które w późnym wieku urodziły dziecko, należy podchodzić z dystansem. Jak wiadomo, w Internecie można napisać wszystko. Sprawia to, że w sieci znajdziemy także tzw. fake newsy. Do ich grona należy prawdopodobnie historia 101-letniej Włoszki, która rzekomo urodziła swoje siedemnaste już dziecko po przekroczeniu setki. Mało tego, kobieta miała mieć w przeszłości usunięte jajniki w związku z chorobą nowotworową. W całej opowieści czytamy jednak o tym, że doszło do ich... przeszczepu. Znalazła się nie tylko dawczyni jajników, ale i mężczyzna, który oddał swoje nasienie. Motywacją Włoszki do urodzenia kolejnego potomka miało być wypełnienie woli samego Boga.

źródło: World News Daily Report
Krótkie śledztwo internautów pozwoliło ustalić, że na fotografii staruszki z nowo narodzonym dzieckiem w rzeczywistości znajduje się kilkutygodniowe dziecko jednego z użytkowników popularnego serwisu Reddit, który w ten sposób chciał uwiecznić wzruszające spotkanie dwóch skrajnie odległych pokoleń. Te doniesienia są znacznie bardziej wiarygodne niż historia o świeżo upieczonej 101-letniej matce.

źródło: CBS News
Ustalenie najstarszej kobiety, która urodziła dziecko, nie należy do najłatwiejszych zadań. Nieoficjalnie uważa się, że jest nią Daljinder Kaur, która miała wydać nowe życie na świat w wieku 72 lat. Jej mąż w czasie porodu miał 79 lat. Do zapłodnienia doszło metodą in vitro. Hinduska urodziła zdrowego chłopca, ale niedługo po tym zdarzeniu zaczęła mieć wątpliwości, czy była to dobra decyzja. Okazało się bowiem, że troszczenie się o noworodka bardzo często przerasta jej możliwości fizyczne. Wiek Kaur został ustalony przez lekarzy i nie ma całkowitej pewności, że w momencie porodu kobieta faktycznie była po „siedemdziesiątce”. Najlepszym dowodem, który mógłby to potwierdzić, byłby akt urodzenia, ale hinduska go nie posiada.

źródło: Daily Mail
Nie ma za to wątpliwości co do wieku, w którym swoją córkę urodziła Rajo Devi Lohan. Kobieta jest oficjalnie uznawana za najstarszą matkę świata. Urodziła ona zdrowe dziecko w wieku 70 lat, dokładnie w listopadzie 2008 roku. Aby było to możliwe hinduska musiała być wcześniej zapłodniona pozaustrojowo. Poród niemal zakończył się jej śmiercią, ale ostatecznie wszystko skończyło się szczęśliwie. Niesamowite jest to, że staruszka świetnie poradziła sobie z pierwszymi, najtrudniejszymi latami spędzonymi na zajmowaniu się maluchem. W wywiadzie udzielonym w 2013 roku Lohan mówiła o tym, że macierzyństwo uczyniło ją silniejszą. Ostatni raz ekipa dziennikarzy odwiedziła najstarszą matkę świata w 2015 roku. Blisko 10 lat po historycznym porodzie kobieta nadal była w formie.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!