Dlaczego śmiejemy się, gdy jesteśmy łaskotani?
Podczas torturowania wcale nie trzeba używać wymyślnych narzędzi, znanych ze średniowiecznej sali tortur. Tak naprawdę wystarczy już zwykła lina i pióro. Ta pierwsza posłuży do skrępowania ofiary, a niewinne z pozoru piórko będzie źródłem niewyobrażalnych katuszy. Wszak ze śmiechu także można umrzeć. Łaskotanie może być przyjemne, ale przez krótki czas, gdy trwa zbyt długo, staje się nie do wytrzymania. Dlaczego w ogóle reagujemy na nie śmiechem? Odpowiedź znajduje się w mózgu.
Kiedy jesteśmy dotykani zakończenia nerwowe znajdujące się pod wierzchnią warstwą skóry albo naskórka wysyłają sygnały elektryczne do mózgu. W momencie łaskotania kora somatosensoryczna odbiera sygnały związane z dotykiem, ale reaguje na nie także kora limbiczna (zakręt obręczy), która zaczyna je analizować. Ta druga część mózgu odpowiada za odczuwanie przyjemności.
Biolodzy zajmujący się ewolucją człowieka i naukowcy badający mózg uważają, że śmiejemy się, gdy jesteśmy łaskotani, ponieważ ta część mózgu, która karze nam się śmiać, gdy doświadczamy delikatnego dotyku, jest tą samą częścią, która ostrzega nas o zbliżającym się bolesnym doznaniu. Mowa o podwzgórzu. Śmiech wywołany łaskotaniem wrażliwych miejsc (pod pachami, w okolicach gardła, podeszwy stóp) może być mechanizmem obronny. Badania sugerują, że ewoluowaliśmy w ten sposób, aby wysłać agresorowi sygnał w postaci śmiechu, który ma pokazać nasze poddanie się i rozluźnić napiętą sytuację. Dzięki temu powinniśmy uniknąć skrzywdzenia.

Dlaczego mamy brwi?
Podczas ewolucji straciliśmy sporą część gęstego owłosienia. Dlaczego zostało go nam nieco nad oczami?Dlaczego nie możemy połaskotać sami siebie? Móżdżek z tyłu mózgu informuje, że zamierzamy się łaskotać, więc mózg nie marnuje swojego cennego czasu na interpretowanie sygnałów związanych z muskaniem skóry.
Nie tylko ludzie śmieją się, gdy są łaskotani. Taką samą reakcję można zaobserwować u goryli oraz… szczurów. Te drugie chichoczą z częstotliwością 50 kHz, która jest niesłyszalna dla ludzkiego ucha.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!