Smakowite ciekawostki na temat pizzy
Najwięksi fani pizzy jedzą ją niemal codziennie i nic nie robią sobie z tego, że jeden z najpopularniejszych fast-foodów na świecie to ogromna bomba kaloryczna. My radzimy się jednak powstrzymać i wyrazić swoje uwielbienie do włoskiej potrawy w inny sposób np. tatuując sobie jej kawałek na skórze. W ostatnim czasie to bardzo popularna forma przedstawiania swoich preferencji. Miłośników pizzy w Polsce nie brakuje, chociaż mało jest miejsc, w których możemy zjeść prawdziwie włoską pizzę np. neapolitańską. Znacznie więcej lokali serwują tą na wzór amerykańskiej. À propos w USA co sekundę zjada się 350 kawałków „placka”. Co jeszcze interesującego wiemy o pizzy?
- Słowo „pizza” oznacza „ciasto” w języku włoskim.
- Coś na kształt pizzy było wypiekane już od czasów starożytnych, ale pierwsza „oficjalna” pizzeria została otwarta dopiero w 1830 roku w Neapolu, który uważa się za miejsce powstania potrawy, którą znamy w obecnym kształcie.
- Chociaż bardzo ciężko w to uwierzyć, nie wszyscy lubią pizzę. Przykładem niech będzie słynny Samuel Morse, Amerykanin znany z wynalezienia telegrafu. Według niego pizza była „mdlącym ciastem”, które wyglądało jak „kawałek chleba, który został wyciągnięty z kanału”.
- Mieszkańcy Stanów Zjednoczonych każdego roku wydają na pizzę 28 miliardów dolarów. Przekłada się to na 3 miliardy „placków” sprzedawanych co każde 12 miesięcy. Robi wrażenie, szczególnie że na całym świecie rocznie sprzedaje się ponad 5 miliardów sztuk.
- Międzynarodowy Dzień Pizzy przypada na 9 lutego. W tym czasie zapiekanym plackiem z sosem pomidorowym i dodatkami zajadają się m.in. Polacy, Rosjanie i Włosi. Dzień Pizzy w Wielkiej Brytanii obchodzony jest natomiast 1 lipca. Amerykanie uczynili cały październik Narodowym Miesiącem Pizzy.
- W przeliczeniu na jednego mieszkańca najwięcej pizzy zjadają... - nie, wcale nie Amerykanie – Norwegowie oraz Niemcy. Statystyki mówią o około 5,4 kg rocznie.
- Kto rozpowszechnił pizzę w USA? Wcale nie byli to włoscy imigranci. Przyczynili się do tego amerykańscy żołnierze, którzy walczyli we Włoszech podczas II wojny światowej.
- Wśród dodatków na fińskiej pizzy Berlusconi znajdziemy wędzone mięso renifera.
- W Brazylii przepadają za plackiem, na którym rozsypuje się groszek i kukurydzę. Ten drugi składnik jest popularny również w menu polskich pizzerii.
- Również w Szwecji można natknąć się na nietypowe dodatki do pizzy. Szwedzi bardzo często kładą na placku banany i posypują go sproszkowanym curry.
- Pamiętajcie, że łatwiej będzie zjeść tę samą pizzę pociętą na cztery kawałki zamiast ośmiu. Szczególnie gdy nie jesteście bardzo głodni ;).
- Do popularnych australijskich dodatków do pizzy należą mięso z kangura, mięso emu i mięso z krokodyla.
- W Szkocji jest niemniej ekstremalnie. Ulubionymi dodatkami do placka są podroby np. owcze serce, wątroba i płuca. Mieli się je z płatkami owsianymi, cebulą, przyprawami i bulionem.
- Pizza hawajska nie została wymyślona na Hawajach. Powstała w Ontario (Kanada) w 1962 roku.
- Bez wątpienia najpopularniejszym dodatkiem na amerykańskiej pizzy jest pepperoni. W dalszej kolejności znajdują się grzyby, kiełbasa, szynka i zielona papryka.
- Mayo Jinga to japońska pizza z kukurydzą, ziemniakami, pancettą (surowy suszony boczek) i majonezem
- Udowodniono naukowo, że mozzarella to najlepszy ser do pizzy.
- Lady Gaga „postawiła” swoim fanom, którzy czekali w kolejce po autograf, pizze o wartości 1 000 dolarów.
- Największą na święcie pizzę upiekli Włosi w 2012 roku. Mierzyła ona 1 172 metry i 97 centymetrów. Do jej przygotowania użyto 2 tony mąki, kilkaset kilogramów mozzarelli, 30 kilogramów bazylii oraz wiele wiader sosu pomidorowego. Co ciekawe, poprzedni rekord należał do Polaków, którzy w sierpniu 2010 roku upiekli placek o długości 1 010,28 metra.
- 60 na 100 Polaków je pizzę przynajmniej raz w miesiącu.
- Pizza na stałe zakorzeniła się w matematyce. Twierdzenie o pizzy (pizza theorem) mówi o równości dwóch fragmentów koła przy jego odpowiednim podziale. Ma to swoją genezę w krojeniu pizzy w taki sposób, aby każda z dwóch osób zjadła dokładnie taką samą ilość.
- Nazwa pizzy margherity pochodzi od imienia włoskiej królowej Małgorzaty Sabaudzkiej. Z okazji wizyty królowej w Neapolu w 1889 roku popularna pizzeria stworzyła placek, który składał się z sera mozzarella, bazylii i pomidorów, a więc był on w kolorach włoskiej flagi. Pizza bardzo zasmakowała Małgorzacie i na jej cześć została nazwana margheritą.
- Alexandre Dumas, autor „Trzech muszkieterów”, udał się w 1835 roku do Neapolu i zauważył, że tamtejsi biedacy nie jedli w zimie nic innego poza pizzą. Jego zapiski świadczą, że popularny dzisiaj placek był w przeszłości podstawą diety najuboższych warstw społeczeństwa włoskiego.
- Pizza Hut jako pierwsza udostępniła możliwość zamawiania pizzy przez Internet. Miało to miejsce w 1994 roku.
- Więzień Philip Workman zażądał, aby jego ostatni posiłek w postaci dużej wegetariańskiej pizzy został podzielony na kawałki i oddany każdemu bezdomnemu znajdującemu się w pobliżu więzienia. Kiedy urzędnicy więzienni odmówili, pewna kobieta i jej przyjaciele zapłacili ponad 1200 dolarów, aby spełnić jego prośbę.
- Nie zdziwcie się, jeśli w menu francuskiej pizzerii zobaczycie pozycję z jajkiem sadzonym.
- W Kambodży niektóre pizzerie oferują „szczęśliwe pizze” - placki, na których znajdziemy wysokiej jakości marihuanę.
- Pizza Hut przez pewien czas rozważała laserowe wygrawerowanie logo firmy na powierzchni... Księżyca. Korporacja porzuciła pomysł, kiedy astronomowie poinformowali ją, że obraz musiałby być wielkości Teksasu, żeby dało się go dostrzec z Ziemi.
- Jedna z restauracji na Alasce dostarcza pizzę samolotem.
- Pewnego razu mężczyzna, który twierdził, że należy do ekipy przygotowującej koncerty Boba Dylana, wszedł do pizzerii w Amherst w stanie Massachusetts i zamówił 148 pizz o łącznej wartości niecałych 4 000 dolarów. Ostatecznie okazało się, że był to jedynie idiotyczny dowcip i mężczyzna nigdy nie wrócił zapłacić za zamówienie, ani go nie odebrał.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!