Kim był święty Walenty i za co ścięto mu głowę? Krwawa historia Walentynek
Kwiaty, czekoladki, koniecznie czerwone serca i romantyzm. O to chodzi w tym całym dniu zakochanych, prawda? Cóż, okazuje się, że nie do końca. Historia święta, podczas którego szczególnie mocno okazujemy miłość swojej drugiej połówce, nie jest romantyczna w tak wielkim stopniu, jak mogłoby się wydawać. Poznajcie losy świętego, którego obecnie łączymy z Walentynkami.
Święty Walenty był rzymskim kapłanem w szczególnie ciężkich dla chrześcijan okresie. W ówczesnym czasie na czele imperium stał cesarz Klaudiusz II Gocki, który ze szczególnym zacięciem prześladował wyznawców wiary w Jezusa Chrystusa. Władca wydał również edykt zakazujący małżeństw pomiędzy młodymi ludźmi. Powodem była przekonanie, według którego nieżonaci żołnierze walczyli lepiej niż ich żonaci towarzysze broni. Ci drudzy mieli przejawiać strach o to, co może stać się z ich żonami lub rodzinami w przypadku ich śmierci na polu bitwy.
Należy również mieć na uwadze, że Walenty żył w niezwykle liberalnym społeczeństwie. Na porządku dziennym była poligamia, która zyskała większą popularność niż związek jednej kobiety z jednym mężczyzną, którzy mieszkają razem. Pomimo tego niektórzy poligamiści wyrażali swoją chęć przejścia na religię chrześcijańską. Oczywiście Kościół był przeciwny tego typu praktykom i za świętość, którą należy wspierać, uważał związek i małżeństwo tylko dwójki osób – kobiety i mężczyzny. Wyznawcy wiary chrześcijańskiej sprzeciwiali się więc dwóm ważnym kwestiom. Jednym z nich była właśnie poligamia, a drugim wspomniany już edykt cesarza Klaudiusza II.
Ideą Walentego było łączenie młodych ludzi świętym węzłem małżeńskim i tak też czynił, pomimo zakazu władcy. Śluby odbywały się więc potajemnie. Przedsięwzięcie to można uznać za genezę tego, że biskup stał się patronem zakochanych. Dalsza historia nie jest już bowiem tak romantyczna.
Ostatecznie Walenty został złapany, uwięziony i poddany torturom. Wokół jego pobytu w więzieniu pojawiło się wiele legend.
Według jednej z nich mężczyzną, który miał osądzić Walentego zgodnie z rzymskim prawem był Asterius. Miał on niewidomą córkę, w której biskup się zakochał. Walenty miał usilnie modlić się o przywrócenie jej wzroku, co ostatecznie zakończyło się pełnym sukcesem, czyli uzdrowieniem dziewczyny. Asteriusz zdumiony tym cudem stał się w rezultacie chrześcijaninem.
21 faktów o Walentynkach. Poznaj historię święta zakochanych i inne ciekawostki
Do 14 lutego zostało jeszcze trochę czasu. W sam raz na to, żeby wybrać prezent, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście i zapoznać się z ciekawostkami na temat Dnia Świętego Walentego.W 269 roku n.e. Walenty został skazany za śmierć. Egzekucja została podzielona na trzy etapy. Pierwszym z nich było bicie, następnym ukamienowanie, a ostatnim ścięcie głowy. Męczennik oddał życie za swoją postawę wobec chrześcijańskich małżeństw. Historia głosi, że ostatnie słowa, które napisał w notatce skierowanej do córki Asteriusa zainspirowały powstanie dzisiejszych kartek, które podpisujemy „od Twojej Walentynki”.
Męczeńska śmierć Walentego nie pozostała niezauważona przez ogół społeczeństwa. Co najmniej trzy kościoły twierdzą, że są domem dla szczątków świętego. Jednym z nich jest irlandzki Kościół karmelitów przy Whitefriar Street, do którego pielgrzymuje wielu wiernych celem uczenia odwagi i pamięci męczennika. Relikwie świętego Walentego znajduje się również w Polsce, m.in. w Krobi (archidiecezja poznańska).
Święty Walenty jest znany przede wszystkim jako patron zakochanych. Według znacznie starszej tradycji jest on orędownikiem podczas ciężkich chorób w szczególności epilepsji i psychicznych. Istnieje legenda, która opowiada o tym, jak święty uleczył chłopca z padaczki. To właśnie ten moment jest najczęściej wykorzystywany w ikonografii. Atrybutami męczennika są kielich i miecz.
Zbylut - czwartek, 17 lutego 2022, godz. 11:08
W regionie "Pałuki " pomiędzy Wielkopolską, a Kujawami istniał regionalny zwyczaj nie podejmowania ciężkiej pracy w dniu Św. Walentego. Szczególnie kobietom nie było wolno prać i wieszać prania . Niepokorni, którzy nie przestrzegali tego zwyczaju mogli spodziewać się , że w trzech latach zachorują na chorobę psychiczną, lub inną na podłożu nerwowym. Św. Walenty nie jest mściwy, ale wymaga odpowiedniego szacunku dla swojej okrutnej śmierci zadawanej w trzech etapach. Widać z powyższego , że nasi przodkowie na Pałukach posiadali wiedzę o życiu świętego i jego śmierci. Humorystycznie można dodać, że miłość jest odmianą choroby psychicznej, więc św. Walenty i tak o wszystkich pamiętał.