Jak mierzy się najwyższe szczyty na Ziemi?
Zastanawialiście się kiedyś, skąd biorą się dane mówiące nam o wysokości górskich szczytów, które możemy odczytać na mapach? Wyjaśnimy to na podstawie tego, w jaki sposób ustalono wysokość Mount Everest. Jeszcze do połowy XIX wieku nikt nie miał pojęcia, że jest to najwyższa góra na naszej planecie.
Początkowo przyjęto, że najwyższy szczyt na świecie to Kanczendzanga. Jego wysokość oceniono na 8534 metry nad poziomem morza. Dzisiaj wiemy, że góra nie jest najwyższa, ba nawet nie jest na drugim miejscu. Znajduje się dopiero na najniższym stopniu podium. Tego, że istnieje szczyt wyższy od Kanczendzangi świat dowiedział się dzięki kartograficznym pracom badawczym przeprowadzonym w Indiach. Miały one miejsce na granicy Nepalu i Tybetu w 1852 roku. Nowy najwyższy szczyt został nazwany Peak XV. Zaskakująca jest dokładność, z jaką podano jego wysokość. Było to 8839 metrów nad poziomem morza, które ustalono, mierząc go z odległości ponad 200 kilometrów.
Trzynaście lat później górę przemianowano na Mount Everest. Nazwa powstała od nazwiska sir George'a Everesta, który był kierownikiem pomiarów przeprowadzonych w Indiach. Obecna wysokość, która jest powszechnie uznawana, wynosi 8848 metrów nad poziomem morza, a więc przewyższa pierwszy wynik zaledwie o 9 metrów. Bazuje ona na wynikach pomiarów, za które odpowiedzialny był Gulatee wraz ze swoimi kolegami z Nepalu w latach 50. XX wieku. Przez bardzo długi czas wysokość tę uznawano za ostateczną. Można ją odnaleźć nawet na mapach regionu przygotowanych przez National Geographic.
Zadania uściślenia dotychczasowych danych podjął się w 1998 roku amerykański zespół pod kierownictwem Wally'ego Berga. Z pomocą przyszła najnowsza technologia. Pomiaru dokonano za pomocą systemu GPS. Skupiono się na ustaleniu wysokości najwyższej litej skały na samym wierzchołku Mount Everestu. Musicie wiedzieć, że obecny wierzchołek jest stworzony ze śniegu. Lita skała nazywa się Barry Bishop Legde i to właśnie do niej Berg doczepił włączony odbiornik GPS, aby następnie rozpocząć zbieranie danych.
Analiza wykazała, że wysokość Mount Everestu, która dotychczas była przyjęta, jest nieco zawyżona. Do tej pory jednak nie wiadomo, o ile trzeba by było ją obniżyć, ale zgodnie z opinią zespołu kierowanego przez Berga, nawet gdy weźmie się pod uwagę wszystkie możliwe pomyłki, szczyt nie jest wyższy niż 8830 metrów. Oznacza to, że jest o mniej więcej 18 metrów niższy, niż podają to dane zawarte w podręcznikach. Nie przeszkadza to jednak w tym, żeby Mount Everest był najwyższą górą świata i to wciąż ze sporym zapasem.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!