Wielkim tego świata też przydarzały się wpadki. Poznajcie 5 największych porażek w historii

Zawstydzający przydomek angielskiego władcy

źródło: wikimedia

Zaczynamy od przydomków największych władców. Już w czasach średniowiecznych funkcjonowały „ksywy”, które w dużej mierze były przypisywane przez niezadowolonych poddanych. Działało to także w drugą stronę. Jednak na przydomek „Wielki” niełatwo było sobie zasłużyć. W dużym stopniu przydomki brały się także z cech fizycznych władców. „Łokietek” jednoznacznie kojarzy nam się z niskim wzrostem władcy, a „Krzywousty” należy traktować jak najbardziej dosłownie. Nie świadczy to bynajmniej o złośliwości poddanych, co innego, gdy mówimy o przydomkach typu „Impotent”. To już może przynieść hańbę na całe stulecia. Jak się jednak okazuje, niektórzy pracowali na to przez cały okres panowania.

Najlepszym tego przykładem jest Jan bez Ziemi, który władał w Anglii. Nie dostał on od swojego ojca żadnej posiadłości. Mimo tego udało mu się założyć na skronie angielską koronę. Jednak czas, jaki był mu na to potrzebny, nie należał do najkrótszych, a poza tym jest raczej czarną kartą w historii. Historycy potwierdzają, że Jan bez Ziemi dopuścił się nieczystej gry, która objawiała się m.in. knuciem przeciwko własnemu bratu, którym był Ryszard Lwie Serce. Władca był bezwzględny i nie do końca zaradny, co objawiło się utratą ziem należących do jego rodu na terenie Francji i pustkami w skarbcu. Dużo zastrzeżeń do jego działań mieli także poddani, którzy byli uciskani i musieli żyć w cieniu wojny, którą Jan bez Ziemi rozpoczął z angielskimi baronami. Lud nie mógł wybaczyć władcy także wywołania konfliktu z papieżem. Swoje niezadowolenie wyrazili poprzez nadanie królowi ośmieszającego przydomku – Jan Miękki Miecz.

Poznajcie wynik starcia Napoleona z królikami

Wiecie, kto wygrał? Jak łatwo można się domyślić na podstawie tego, że piszemy o tym zdarzeniu w artykule o największych wpadkach, zwycięstwo odniosły króliki. Wydarzenie miało miejsce w 1807 roku, kiedy to wielkiemu cesarzowi zachciało się polowania na sympatyczne stworzonka. Jego poddani nie mieli wyjścia i musieli spełnić życzenie Napoleona. W tym celu zebrano niemałe stadko królików. Nie mamy pewności co do ich liczby, ale źródła mówią o setkach, a nawet kilku tysiącach sztuk. Plan zakładał, że zwierzęta po wypuszczeniu z klatek rozbiegną się w popłochu na cztery strony świata. Tak się jednak nie stało. Zamiast tego długouche zwierzaki skierowały się w stronę uzbrojonych uczestników polowania.

Czy to sam Napoleon odstrzelił nos Sfinksowi w Gizie?

Większość egiptologów - naukowców zajmujących się zgłębianiem wiedzy o starożytnym Egipcie - uważa, że sfinks ma twarz Chefrena. Był to faraon pochodzący z IV dynastii.

Pomimo intensywnego ostrzału bez problemu zwierzęta zdołały dobiec do ludzi, na których zaczęły się wspinać. Poddani Napoleona podjęli rozpaczliwą próbę odganiania królików za pomocą kijów, ale nie zrobiło to większego wrażenia na psocących futrzakach. Nie było innego wyjścia, Bonaparte został zmuszony do ratowania się ucieczką. Chroniąc się w powozie, z całą pewnością czuł się niezwykle zawstydzony tym, że króliki, które miały być celem myśliwego, same urządziły sobie polowanie na francuskiego cesarza.

Najważniejszy film w dziejach ludzkości (według nas) został bezpowrotnie stracony przez przypadek

źródło: wikimedia

Osoby, które wątpią w amerykańskie lądowanie na Księżycu, zapewne widzą w tej wpadce dużo więcej niż sam przypadek. My nie należymy jednak do osób, które wszędzie widzą spisek. Film, na którym zarejestrowano lądowanie na Srebrnym Globie, został bezpowrotnie stracony po tym, jak NASA przypadkowo go nadpisała. Jak wiadomo, w dzisiejszych czasach, gdy usuniemy przypadkiem jakiś plik, można go odzyskać, co innego jednak w przypadku nadpisania go innymi danymi. Jak się później okazało, NASA nie skopiowała tak ważnego nagrania i posiadała tylko oryginał. Teraz nie ma już żadnego nagrania, na którym moglibyśmy oglądać to ważne wydarzenie w historii ludzkości. Z innych wpadek NASA należy wspomnieć o utraceniu stacji kosmicznej, która orbitowała nad Marsem. Powodem było to, że jedna połowa załogi używała jednostki cali, a druga centymetrów.

Błąd kierowcy przyczynił się do wybuchu I Wojny Światowej

To bez wątpienia wpadka, która kosztowała ludzkość najwięcej. Odpowiedzialny za nią jest kierowca arcyksięcia Franciszka Ferdynanda, który pomylił drogę i wjechał w zły zakręt. To spowodowało, że książę został wystawiony pod lufę zamachowca, Gawriło Principa. Żeby było jeszcze dramatyczniej, okazało się potem, że zamachowiec znalazł się w tym miejscu zupełnie przez przypadek. Jakie były tego konsekwencje? Bezpośrednią przyczyną wybuchu pierwszego światowego konfliktu było właśnie zabójstwo Franciszka Ferdynanda.

Upadek imperium Aleksandra Wielkiego

Aleksander Wieki był bardzo ambitną jednostką. Utalentowany strateg i świetny dowódca chciał podbić cały świat. Trzeba przyznać, że całkiem nieźle radził sobie z realizacją tego planu. Czas płynął jednak nieubłaganie i należałoby przekazać stworzone imperium swojemu potomkowi. Niestety nic z tego nie wyszło. Co prawda Aleksander Wielki miał dziedzica, ale nie nadał mu imienia. To zaniedbanie doprowadziło do tego, że imperium upadło. Jeśli już jesteśmy przy tym temacie, warto wspomnieć o Rzymskiej Republice. Jej przetrwanie miało zapewnić usunięcie Cezara. Zasztyletowanie władcy nie przyczyniło się jednak do rozkwitu, czy nawet utrzymania Republiki, która w konsekwencji zamachu zaliczyła ostateczny upadek.

Znacie jeszcze jakieś historyczne faile?