Św. Linus, drugi papież w historii Kościoła. Kobiece głowy i pogromy wczesnych chrześcijan
W I w n.e. podczas gdy wyznawcy wiary chrześcijańskiej cierpieli z powodu sadystycznych prześladować rzymskiego cesarza Nerona, drugi papież w historii, Linus, za swój najwyższy priorytet, przynajmniej według części relacji, uważał… kobiece włosy.
Do tych i innych rewelacji należy podchodzić jednak ze sporą dozą ostrożności. Tak naprawdę niewiele wiadomo o Linusie. Istnieją relacje, według których nie był on nawet drugim w kolejności papieżem. Tertulian w swoim De praescriptione haereticorum twierdził, że to święty Klemens zastąpił Piotra i został drugim papieżem w historii.
Czego innego dowiadujemy się z Adversus Haereses autorstwa świętego Ireneusza z Lyonu, który w II w. n.e. pisał: „Po tym, jak święci Apostołowie (Piotr i Paweł) założyli i uporządkowali Kościół… oddali sprawowane urzędu biskupiego Linusowi”. To właśnie ta wersja historii jest prawdziwa według większości naukowców.
źródło: wikimedia
W tym czasie bycie chrześcijaninem w Rzymie wiązało się z wieloma zagrożeniami. 19 lipca 64 r. n.e. w mieście wybuchł wielki pożar, który szalał przez kolejne sześć dni. Mimo że początkowy zakres szkód został zakwestionowany, to nie ma wątpliwości, że kilka dzielnic Rzymu zostało całkowicie zniszczonych, wraz z paleniskiem w świątyni Westy, świątynią ku czci Jowisza i Atrium Vestae. Nie trzeba dodawać, że Rzymianie bardzo przeżyli tę tragedię i rozpoczęli poszukiwania winnych.
Podejrzenia niektórych od razu spadły na Nerona. Tacyt napisał, że „pozory sugerowały, że Neron szukał dla siebie chwały za założenie nowej stolicy”. Pożar miał więc być dla cesarza sposobem na zrobienie miejsca dla nowych budynków. Ta teoria spiskowa nie do końca ma swoje potwierdzenie w rzeczywistości, ale wiadomo na pewno, że po pożarze cesarz wybudował wspaniałą posiadłość na terenie strawionym przez ogień. Na obszarze pogorzeliska powstał także piękny park krajobrazowy ze sztucznym jeziorem. Na zniszczonych terenach szybko wzniosły się również majestatyczne wille i pawilony. Przyczyniło się to do powstania plotek o tym, że Neron chętnie podpaliłby jeszcze inne części miasta.
Aby oddalić od siebie oskarżenia, cesarz publicznie stwierdził, że za podpaleniami stoi nowopowstała sekta religijna. Nie skończyło się wyłącznie na słowach. Neron postanowił przykładnie ukarać chrześcijan. Władca rzucał ich lwom na pożarcie, krzyżował, ubierał w skóry zwierząt, aby na nich polowano i używał wyznawców Chrystusa jako ludzkich pochodni, którymi rozświetlał organizowane przez siebie przyjęcia.
Mniej więcej w tym czasie Linus objął tron papieża. Catalogus Liberianus podaje, że jego panowanie trwało od 56 do 67 r. n.e., podczas gdy katolicka encyklopedia wymienia okres od 67 do 76 r. n.e. Niezależnie od tego, nowy papież z racji swojego stanowiska był odpowiedzialny za chrześcijan, którzy doświadczali nieludzkiego traktowania.
Idąc tym tropem, naturalnym wydawałoby się, że Linus będzie przekazywać swoim „owieczkom” wskazówki, które pomogą im uniknąć prześladowań lub przynajmniej opracuje listę poleceń i doda otuchy wyznawcom Chrystusa za pomocą listów podobnych do tych pisanych przez św. Pawła. Pobożne życzenia. Papież Linus wydał tylko jedną instrukcję, która została zapisana w Liber Pontificalis. Ogranicza się ona do przypomnienia, żeby kobiety zakrywały swoje głowy „zgodnie z rozporządzeniem świętego Piotra”.
Pierwotny dekret Linusa nie zachował się do naszych czasów, co skłoniło niektórych do twierdzenia, że to nie on był pierwszym papieżem, który wydał zakaz uczestniczenia kobiet bez nakrycia głowy w działalności religijnej. Inni twierdzą, że Linus był autorem dokumentu, w którym zawarto kluczową zasadę. Ta po raz pierwszy znalazła się w pierwszym liście świętego Pawła do Koryntian:
„Chciałbym, żebyście wiedzieli, że głową każdego mężczyzny jest Chrystus, mężczyzna zaś jest głową kobiety, a głową Chrystusa - Bóg. Każdy mężczyzna, modląc się lub prorokując z nakrytą głową, hańbi swoją głowę. Każda zaś kobieta, modląc się lub prorokując z odkrytą głową, hańbi swoją głowę; wygląda bowiem tak, jakby była ogolona. Jeżeli więc jakaś kobieta nie nakrywa głowy, niechże ostrzyże swe włosy! Jeśli natomiast hańbi kobietę to, że jest ostrzyżona lub ogolona, niechże nakrywa głowę! Mężczyzna zaś nie powinien nakrywać głowy, bo jest obrazem i chwałą Boga, a kobieta jest chwałą mężczyzny. To nie mężczyzna powstał z kobiety, lecz kobieta z mężczyzny. Podobnie też mężczyzna nie został stworzony dla kobiety, lecz kobieta dla mężczyzny. Oto dlaczego kobieta winna mieć na głowie znak poddania, ze względu na aniołów…” – 1 List do Koryntian 11:3-10
Trzeba przyznać, że Linus miał proste priorytety…
Co się stało później? Wraz z wieloma innymi chrześcijanami z tamtej epoki prawdopodobnie został zamordowany 23 września przypuszczalnie 76 r. n.e. Jednakże, jak w przypadku prawie wszystkiego, co dotyczy początków nowej religii, męczeńska śmierć Linusa nie została potwierdzona. Rzymski kanonik wraz z papieżami Klemensem I i Anakletem wymieniają go, jako męczennika wczesnego Kościoła. Historycy zauważają, że nie ma na to żadnego twardego dowodu.
Tak czy inaczej, próba czasu dowiodła, że dekret Linusa dotyczący kobiet stał się popularny. W 1917 r. (podczas gdy cała Europa została uwikłana w Wielką Wojnę) katoliccy przywódcy wydali zaktualizowany Kodeks Prawa Kanonicznego, który w dalszym ciągu nakazywał mężczyznom pozostawanie bez nakrycia głowy, a od kobiet, które służą do mszy, wymuszał zakrywanie włosów.
Nawet obecnie od kobiet oczekuje się osłonięcia głowy, gdy będą pomagać podczas wyjątkowo uroczystej Mszy Świętej. Jednakże po 2000 latach wiele się zmieniło i obecnie kobieta, która uczestniczy w obrzędzie Mszy Świętej według nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego bez chustki na głowie, nie jest posądzana o popełnienie grzechu, z którego następnie musiałaby się wyspowiadać.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!