Szczurołap z Hameln – legenda z ziarnem prawdy
Nawet w najlepiej zmyślonej historii czai się niekiedy fragment, który jest prawdziwy. Wiedzą o tym wszyscy, którzy przerabiali polskie legendy w szkole podstawowej. W pozostałych zakątkach świata jest podobnie. Dzisiejszym przykładem, który to udowodni, będzie wiersz Roberta Browninga datowany na rok 1842. Poznajcie niezwykłą historię szczurołapa z miasta Hameln. Na początku zaczniemy od przedstawienia fantastycznych zdarzeń zawartych w utworze, a następnie odniesiemy je do wydarzeń, które faktycznie miały miejsce. Nawet one są na tyle niesamowite, że ciężko w nie uwierzyć.
We wierszu Browninga czytamy o Piedzie Piperze. Wśród jego cech charakterystycznym możemy wymienić dziwaczny ubiór oraz wprawę w grze na flecie. Pewnego razu grajek odwiedził średniowieczne westfalskie miasto, które zmagało się z typowym dla tamtego czasu problemem, czyli plagą szczurów. Bohater zgodził się wypędzić gryzonie z miasta pod warunkiem otrzymania za to nagrody w wysokości tysiąca guldenów. Piper za pomocą swojej muzyki zapędził szczury do pobliskiej rzeki, w której się potopiły. Bohater nie otrzymał jednak wynagrodzenia. W ramach zemsty za pomocą melodii wygrywanej na instrumencie zwabił on miejskie dzieci w leżące nieopodal góry. Od tego czasu słuch o nich zaginął.
Lady Godiva – poznajcie historię nagiej kobiety na białym koniu
Cała opowieść nie jest bynajmniej tą, która nadaje się do włożenia między bajki. Lady Godiva to bowiem postać historyczna, a Godiva to nic innego jak uwspółcześniona wersja imienia Godfigu, które było tym prawdziwymHistoria ma wiele wspólnego z rzeczywistością. W Hameln faktycznie zmagano się z plagą szczurów, którą ostatecznie udało się zażegnać. Drugą część opowieści można natomiast odnieść do Krucjaty Dziecięcej, która miała swój początek w 1212 roku. W daleką wyprawę do Ziemi Świętej wyruszyło aż 40 tys. niemieckich dzieci. Na czele krucjaty stanął nastolatek o imieniu Nicholas, który nakazał grupie przeprowadzić się przez Alpy. Jak łatwo można się domyślić, niewiele z dzieci przeżyło morderczą wyprawę. Jeszcze mniej zdołało wrócić z Jerozolimy do swojego domu. Większość skończyła jako niewolnicy.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!