BMI zna większość z nas, ale czy kiedykolwiek słyszeliście o PPM?
Osoby, które decydują się na zrzucenie kilku kilogramów, zazwyczaj są zaznajomione ze wskaźnikiem masy ciała (BMI). Wśród skrótowców, które dostarczają przydatnych informacji wartych wykorzystania w procesie odchudzania się, znajdziemy także PPM. Dla osób, które są graczami lub skończyły informatykę, skrót kojarzy się z prawym przyciskiem myszki. Ma się to nijak do naszego dzisiejszego tematu. PPM to podstawowa przemiana materii. Jak ją wyliczyć?
Zacznijmy, że wskaźnik ten mówi nam, ile energii zużywa organizm, aby utrzymać się przy życiu. Ustalenie PPM nie należy do najprostszych zadań. Na początku niezbędne jest stworzenie odpowiednich warunków badania. Osoba poddana pomiarowi musi być wypoczęta. Oznacza to, że ostatniej nocy powinna przespać co najmniej osiem godzin. Podczas pomiarów badany powinien być także odprężony. Od ostatniej aktywności fizycznej (w tym przypadku zaliczamy do niej również chodzenie) musi upłynąć nie mniej niż pół godziny. Zalecenia dotyczą także spożywania posiłków. Żeby pomiar był jak najbardziej miarodajny, nie powinno się jeść później niż na 12 godzin przed badaniem.
Dopiero po takim przygotowaniu można przystąpić do ustalenia minimalnej ilości energii niezbędnej do utrzymania danego badanego przy życiu. Energia ta jest wykorzystywana na pompowanie krwi do i od serca, powietrza do płuc i z powrotem, a także przemieszczanie pożywienia w jelitach. To nie wszystko. Pozwala ona również na utrzymanie elektrycznej aktywności komórek, napięcia mięśni, optymalnego poziomu produkcji różnorodnych hormonów, ogólnie mówiąc na pracę organizmu na poziomie komórkowym.
Ciekawostki na temat odchudzania
Proces dla wielu mało przyjemny. Najczęściej bowiem wiąże się on z rezygnacją z naszych ulubionych przekąsek oraz napojów.Warto wiedzieć, że nawet podczas odpoczynku zużywamy około 50% energii potrzebnej do pracy mięśni (mięśnie piersiowe i szkieletowe, serce). Kolejne 20% zabiera mózg. Tyle samo wykorzystuje wątroba. W tym samym czasie nerki pobierają 7% energii. Inne funkcje, jak np. praca układu nerwowego wykorzystują pozostałe 3%. Warto wiedzieć, że ostatnia część rozkłada się w rozmaitych proporcjach i ciężko przypisać ją szczegółowo do poszczególnych funkcji.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!