Michael Phelps – najbardziej utalentowany pływak wszechczasów
Co jakiś czas mamy okazję obserwować wyczyny sportowca, który przekracza wszelkie znane do tej pory granice i bije wszystkie rekordy. Tak wybitne jednostki z czasem stają się legendami, które rozpalają wyobraźnię młodych ludzi i bardzo często inspirują ich do związania swojego życie ze sportem. Jednym z takich wzorów z całą pewnością jest niesamowity Michael Phelps, który został obwołany najlepszym pływakiem w historii. Chociaż wokół Amerykanina pojawiło się wiele kontrowersji, jego sukcesy mówią same za siebie.
Michael Phelps zdobył w sumie 28 medali olimpijskich, w tym aż 23 złotych. Jednym z jego największych sukcesów było pobicie rekordu legendarnego Marka Spitza. Podczas trwania Igrzysk Olimpijskich w Pekinie w 2008 roku Phelps 8 razy stanął na najwyższym stopniu podium. Prawdziwe szaleństwo! Już wtedy myślał o zakończeniu swojej kariery.
Ostatecznie okazało się, że pływak wrócił z emerytury. W trakcie Igrzysk Olimpijskich 2012 w Londynie zdobył 4 złota i 2 srebra. Michael pojawił się także na Igrzyskach rozgrywanych w stolicy Brazylii w 2016 roku. W Rio Phelps dostąpił zaszczytu wprowadzenia ekipy amerykańskich sportowców na stadion i niesienia flagi Stanów Zjednoczonych. W 2016 roku Amerykanin dołożył do swojej kolekcji kolejnych 5 złotych medali i jeden srebrny. Ostatnimi zawodami, w których pływak brał udział była sztafeta mężczyzn 4 x 100 metrów w stylu motylkowym. Po tym wyścigu Michael Phelps zdecydował się zakończyć karierę w wieku zaledwie 31 lat.
źródło: en.as.com
Urodzony w Baltimore, Michael był najmłodszym z trójki dzieci. Swoją przygodę z pływaniem rozpoczął w wieku 7 lat. Sport miał być dla niego sposobem na pozbycie się nadmiaru energii, która wprost go rozpierała. Był to jeden z objawów ADHD. Już rok później zaczął wyznaczać sobie konkretne cele, które zapisywał w formie listy. Wśród zapisków 8-letniego Michaela można znaleźć konkretne czasy na różnych dystansach, które chciał osiągnąć. Zanim ukończył 10 lat, był już w posiadaniu rekordu USA w jego kategorii wiekowej. Młodzieniec uzyskał najlepszy czas na dystansie 100 metrów stylem motylkowym. Kilka lat później 14-letni Phelps bił już rekordy osiągane przez swoich starszych kolegów. Rok później doszło do niesamowitego wydarzenia. W wieku zaledwie 15 lat Amerykanin po raz pierwszy pobił rekord świata. Uczyniło go to najmłodszym rekordzistą w historii pływactwa.
Jakie warunki musi spełniać dyscyplina sportu, żeby mogła pojawić się w programie igrzysk olimpijskich?
Każda dyscyplina sportu, która pojawia się na igrzyskach olimpijskich, musi bazować na sile ludzkich mięśni.W 2000 roku Michael został najmłodszym od 68 lat sportowcem, który znalazł się w amerykańskiej olimpijskiej drużynie pływaków. Podczas swoich pierwszych Igrzysk Olimpijskich w Sydney wschodząca gwiazda zajęła piąte miejsce na 200 metrów stylem motylkowym. Potem było już tylko lepiej. Złożył się na to m.in. morderczy trening. Warto w tym miejscu wspomnieć o najtrudniejszym z nich. Mowa tu o przepłynięciu 10 kilometrów w jak najszybszym tempie. Phelpsowi zajmowało to około 2,5 godziny. Treningi były nie tylko ciężkie, ale i kosztowne. Roczny koszt to nawet 100 tysięcy dolarów.
W następnych latach Phelps zdominował świat pływacki. Z powodzeniem rywalizował aż w sześciu konkurencjach. Pływał m.in. stylem motylkowym, dowolnym, grzbietowym oraz brał udział w sztafetach. Phelps został nie tylko najlepszym pływakiem na świecie, ale także zainspirował innych Amerykanów. Podczas Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeireo Stany Zjednoczone mogły poszczycić się najlepszą ekipą pływaków.
Chociaż rywale w tym Ryan Lochte i inni pływacy przepowiadają, że legendarny sportowiec wróci do rywalizacji olimpijskiej w 2020 roku w Tokio, sama gwiazda informuje, że do tego nie dojdzie i zakończył swoją karierę pływacką na dobre. Phelps chce teraz poświęcić się pracy przy swojej fundacji, którą założył po Igrzyskach w Pekinie. Wśród jej celów jest m.in. zwiększenie popularności pływania wśród młodzieży. Amerykanin chce także spędzać więcej czasu ze swoją rodziną.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!