Płeć dinozaurów – czy da się ją ustalić?
We większości dyskusji, których tematem są dinozaury, najczęściej poruszaną kwestią jest przyczyna ich wyginięcia. My także w pierwszej kolejności zajęliśmy się tym problemem i przedstawiliśmy najpopularniejsze (i najbardziej „odjechane”) teorie. Znajdziecie je w podpiętym artykule. Dinozaury to jednak znacznie bardziej rozległy temat i nie mamy tu na myśli jedynie kolejnych filmów z cyklu Jurassic Park. Naukowcy od lat rozprawiają nad tym, czy możliwe jest ustalenie płci dinozaurów. Jak się za moment przekonacie, nie jest to takie proste.
Tak samo, jak w przypadku ustalenia ostatecznej przyczyny wymarcia dinozaurów, temat płci jest gorący w środowisku badaczy i prowokuje do powstawiania sporów. Jedni naukowcy twierdzą, że rozpoznanie płci nie stanowi większego kłopotu i podają swój sposób, który ma to uwiarygodnić. Inni natomiast podważają tę teorię.
Do pierwszej grupy należy Peter Larson. Paleontolog pracujący na co dzień w Black Hills Institute of Geological Research twierdzi, że da się ustalić płeć dinozaura, a przynajmniej on jest w stanie to zrobić, ale tylko i wyłącznie w przypadku gatunku Tyrannosaurus Rex, który jest powszechnie znany nawet przez osoby, których niespecjalnie fascynuje temat wymarłych gadów. Naukowiec odkrył, że w zależności od płci występują niewielkie różnice w budowie szkieletu ogona.
Co ciekawe, Larson uważa, że to samce były mniejszymi osobnikami. Badacz rozpoznaje płeć Tyrannosaurusa Rexa na podstawie wyrostków przymocowanych do kości ogona. Pierwszy szewron znajduje się u samców blisko podstawy ogona. U większych okazów, którymi jak twierdzi naukowiec, są samice, pierwszy mniejszy wyrostek znajduje się we większej odległości od podstawy. Larson przypuszcza, że znacznie ułatwiało to składanie jaj.
Znacznie bardziej sceptyczna jest Angela Milner. Pracownik Muzeum Historii Naturalnej w Londynie co prawda nie wyklucza takiej możliwości, ale jednocześnie zaznacza, że jest to na razie jedynie hipoteza, którą znacznie trudniej będzie udowodnić niż ją wygłosić. Kobieta wspomina w tym miejscu o dinozaurach kaczodziobych. Dwie ich grupy (prawdopodobnie różne płcie) różnią się od siebie w budowie czaszki. Na jednych występują wyrostki lub kryza, a na pozostałej części ich nie znajdziemy. Pomimo wyraźnych różnic, świat nauki w dalszym ciągu nie jest w stanie jednoznacznie ustalić, kto jest samcem, a kto samicą.
Płeć dinozaurów starano się ustalić także na podstawie skamieniałych fragmentów kości udowych. Pomimo ogromnej trudności naukowcy byli w stanie opracować nowy sposób. Na podstawie anatomii kości udowej byli oni w stanie zauważyć różnice w ułożeniu się mięśni. Kości są bowiem różnie ukształtowane m.in. za sprawą przytwierdzonych do nich mięśni. Różny kształt i rozmiar przyczepów jest ściśle związany z masą mięśniową dinozaura.

Teorie dotyczące wymarcia dinozaurów
Zapewne słyszeliście ich sporo, a przynajmniej tą mówiącą, że ogromne gady wyginęły wskutek zderzenia planetoidy z naszą planetą. Miało do tego dojść 65 milionów lat temu. Jak się okazuje, najpopularniejsza teoria nie jest jedyną, a pozostałe są jeszcze bardziej interesujące.Dowiedziono tego na podstawie 50 kości należących do Kentrosaurusa aethiopicusa, które zostały odkryte na terenie Tanzanii. Ich wiek datuje się na 150 milionów lat. Wygląd przyczepów mięśniowych był podstawą po podzieleniu kości na dwie grupy. Nie było to możliwe jedynie w przypadku kości młodych dinozaurów, u których nie występował dymorfizm płciowy. Pomimo stworzenia dwóch grup naukowcy nie byli w stanie ustalić, które kości należały do samic, a które do samców. Taka sama sytuacja wystąpiła w przypadku wspomnianych już dinozaurów kaczodziobych. Możliwe jest także to, że kości podzielono nie ze względu na płeć (jak uważano). Różnice mogły występować np. między osobnikami z różnych populacji.
Odpowiadając na tytułowe pytanie, należy zaprzeczyć. Obecny poziom nauki i wiedzy o dinozaurach nie pozwala jednoznacznie potwierdzić płci licznych gatunków. Może być to możliwe za sprawą przyszłych prac archeologicznych. Na ten moment jedynie odkopanie kompletnego szkieletu kentrozaura z jajem w jego wnętrzu ostatecznie rozwiałoby wszelkie wątpliwości.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!