Jak smakuje i jaki zapach ma pył księżycowy?
Pierwsi astronauci, którzy wylądowali na powierzchni Srebrnego Globu i ich późniejsi naśladowcy, nie ograniczali się jedynie do podziwiana widoków. Wykorzystali oni wszystkie swoje zmysły, aby jak najlepiej zapoznać się z miejscem, w którym się znaleźli. Wąchali więc pył księżycowy, a niektórzy z nich nie powstrzymali się nawet przed jego spróbowaniem. Odczucia wszystkich, którzy się na to zdecydowali, były bardzo podobne. Jaki zapach ma i jak smakuje Księżyc?
Kombinezon astronautów uniemożliwiał wyczucie zapachu podczas spaceru po Księżycu. Skąd więc wiadomo, jaki zapach ma pył księżycowy? Otóż przylgnął on do ich skafandrów, co pozwoliło wnieść go do kabiny. Według astronautów pył księżycowy przypomina w zapachu zużyty proch.
Kosmiczni podróżnicy nie mogli oprzeć się także dotknięciu powierzchni Księżyca. Z ich relacji dowiadujemy się, że uczucie do złudzenia przypomina to, które powstaje, gdy wsuwamy dłoń w miękki śnieg z tą jednak różnicą, że pomimo swojej miękkości pył jest zaskakująco sypki i ekstremalnie czepliwy, a przez to niemal niemożliwy do usunięcia.
Charki Duke, który podczas misji Apollo 16 postanowił spróbować pyłu. Jak smakował? Astronauta ponownie porównał go do prochu strzelniczego. Nie wiedział on wtedy, że wdychanie, a tym bardziej spożywanie pyłu księżycowego jest niezwykle niebezpieczne dla komórek budujących ludzie płuca i mózgu. W wyniku tego mogą wystąpić różnego rodzaju choroby neurologiczne. Jest to ogromny problem w kontekście przyszłego kolonizowania Srebrnego Globu, a nawet kolejnych krótkoterminowych wypraw.
Co ciekawe, pył księżycowy i proch strzelniczy w ogóle nie są podobne w składzie. To dlaczego powierzchnia Luny pachnie zupełnie jak mieszanka pirotechniczna, pozostaje tajemnicą. W ziemskich warunkach pył jest całkowicie pozbawiony zapachu. Dlaczego tak się dzieje? Próbki zebrane z Księżyca były zabezpieczone w pojemnikach, które dodatkowo były uszczelnione, po to, aby nie miały kontaktu z wilgocią. W przypadku transportowania pyłu księżycowego zabezpieczenia te ulegały uszkodzeniu ze względu na właściwości ścierne przewożonej substancji. Brak zapachu wynika prawdopodobnie ze zbyt długiego kontaktu z wilgotnym, pełnym tlenu powietrzem.
Lód na Księżycu
Mało prawdopodobne, by w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat cokolwiek mogło przebić program Apollo 1 pod względem dramatyzmu, namiętności i przygody. Loty bezzałogowych sond nie są tak efektowne, ale stosowną rekompensatą są zaskakujące odkrycia.Istnieje wiele hipotez starających się wytłumaczyć, dlaczego kurz z powierzchni Luny po wejściu w pierwszy kontakt z wilgotnym powietrzem ma zapach prochu strzelniczego. Pierwsza z nich porównuje ten efekt do zjawiska „pustynnego deszczu”. Piach pustyni jest pozbawiony zapach aż do momentu, kiedy spadnie deszcz. Wtedy to para wodna uwalnia i unosi cząsteczki zapachowe, które do tej pory znajdowały się w suchej ziemi. Druga z hipotez mówi o utlenieniu, czyli zjawisku bardzo podobnym do spalania, ale znacznie wolniejszym, a przez to pozbawionym dymu. Pasowałoby to do opisu zapachu palącego się prochu strzelniczego.
Sam pył księżycowy składa się głównie z dwutlenku krzemu. W składzie znajdziemy również spore ilości wapnia, żelaza oraz magnezu.
Logik - środa, 9 grudnia 2020, godz. 00:14
Bawię się w poszukiwania meteorytów Przy myciu pewnych okazów wyczuwam silną woń spalenizny właśnie przypominającej woń palącej się siarki Drażniący zatoki To dotyczyło przeważnie różnego typu bazaltów ale dzisiaj podjąłem próbę oczyszczenia okazu żelazno- kamiennego i musiałem zaprzestać gdyż zapach był bardzo intensywny z osadu który otaczał okaz